List z wakacji do kolegi jest najczęściej zadawanym dziecku w szkole podstawowej zadaniem. Pozwala ono nie tylko rozbudzić wyobraźnię i opisać spędzone wakacje, ale też uczy elementarnej
Piszę ten list, aby Ci opowiedzieć jak spędziłam tegoroczne wakacje. W tym roku na wakacje wraz z rodzicami i z moją najlepszą koleżanką pojechaliśmy nad Morze Bałtyckie. Wybraliśmy miejscowość Dąbki. Jest ona położona nad samym morzem. Zakwaterowano nas w dużym drewnianym domku z piękną werandą. Ja wraz z moją
napisac list do kolegi. more_vert. przez użytkownika paweł z w Język polski pytanie zadane 1 grudnia 2014 236 wizyt.
Napisz list do przyjaciela, w którym zachęcisz go do systematycznego uczestnictwa w niedzielnej mszy św. 2011-01-20 20:58:47; Napisz kródki list do koleżanki lub kolegi o Wigili 2010-11-13 14:04:20; Napisz list do kolegi lub koleżanki 2015-05-13 17:03:25; Napisz list do kolegi lub koleżanki. 2011-05-17 20:00:39; Napiszesz list do
Napisz list do kolegi/koleżanki w którym: a) podziękujesz za jego kartkę z wakacji. b) Przeprosisz za bark odpowiedzi, podaj powód. c) Opiszesz swoje wakacje. d) Zaprosisz kolegę na wakacje zimowe i obiecasz kilka atrakcji. Min. 120słów. Zachowanie formy listu. Wzór. Dear _____. Thenk you for your _____.
mos surat ucapan terima kasih untuk kakak osis. Czyli post z cyklu - Ludzie listy piszą Jeśli nie za bardzo wiesz jak napisać prosty list nieformalny do koleżanki lub przyjaciela, to dobrze trafiłeś. Z tego o ile dobrze pamiętam to list nieformalny pojawił się na tegorocznej maturze pisemnej, ale nie zaszkodzi krótka powtórka i utrwalenie. Listy były moją ulubioną formą wypowiedzi na poziomie podstawowym. Piszemy jasno, zwięźle, na temat, dbając o przekazanie wymaganych informacji, możliwie bez licznych błędów językowych, które mogą w znacznym stopniu zakłócić naszą wypowiedź. Poniżej przedstawiam taki krótki list nieformalny (limit słów do 150). Napisz list do przyjaciela z Anglii o swoim przyjęciu urodzinowym, który niestety nie mógł uczestniczyć w tym wydarzeniu. Przekaż następujące informacje: Kogo zaprosiłeś; (1) Kto pomógł ci w przygotowaniu napojów i przekąsek; (2) Co robiliście jakie prezenty otrzymałeś (3) i (4), a także które z tych prezentów podobały ci się najbardziej (5) Prześledźmy wspólnie ten przykład, zastanawiając się jednocześnie czy wszystkie informacje z polecenia zostały przekazane: Tak! Informacje zostały przekazane. List spełnia też wymogi listu nieformalnego: - Nagłówek listu (Dear + imię osoby, do której piszemy) => Typowe rozpoczęcie listu nieformalnego, - Również zakończenie tej wypowiedzi pisemnej jest charakterystyczne dla takiego stylu: Take care, etc. - Zawiera zwroty, czasowniki złożone, jak i inne słówka charakterystyczne dla tegoż stylu (np. dropped you a line, for ages, etc) - Używane są formy skrócone czasowników, np. I’m, couldn’t, wykrzykniki (z umiarem) - Proste i jednocześnie krótkie zdania. Warto nauczyć się kilku zwrotów rozpoczynających i kończących list, by wykorzystać je w tworzeniu naszych wypowiedzi pisemnych. Im częściej je użyjemy tym szybciej utrwalą się nam one w pamięci. Słowniczek: Drop somebody a line – “skrobnąć do kogoś” [w znaczeniu napisać] What a great pity that you couldn’t come – [Tu:] wielka szkoda, że nie mogłaś przyjść. Particularly=in particular = w szczególności, szczególnie Brand-new – nowiuteńki Those gifts really made my day! – Te prezenty naprawdę mnie ucieszyły! Phrases Bank:Jak rozpocząć list: - Dear + Imię, Hello/Hi + Imię, - I’m sorry I haven’t dropped you a line, but I was…(busy/ill/etc) - Thank you/Many thanks for your (recent/last) letter/postcard. - It was good/nice to hear from you recently. - Sorry it's taken me so long to write… - Hope you’re well. - Glad to hear that … Sorry to hear about …Główna część listu: Przekazywanie wiadomości/informacji: Oh, and another thing … This is just to let you know that … I thought you might be interested to hear about/know that … Przeprosiny: I’m really sorry that I forgot to send you a birthday card but (I was busy with my new job). Zaproszenia na uroczystości, przyjęcia: I’m/We’re having a party on Saturday 17th and I/we hope you’ll be able to come. Would you like to come/go to see ‘From Rome with Love’ with me at the weekend? Prośby do adresata listu: I’m writing to ask for your help/you (if you could do me) a favour. I wonder if/I was wondering if you could help me/do me a favour. Przekazywanie gratulacji np. z okazji zdanego egzaminu: Congratulations on passing your exams/your excellent exam results! Życzymy powodzenia na egzaminie naszemu adresatowi: I wish you good luck/Good luck in/with your exams/your driving test/your interview. Pocieszamy: Don’t worry, I’m sure you’ll pass next time. Sugerujemy/proponujemy: Why don’t you …? Maybe you could …? How about …? *How about + czasownik z końcówką –ing: Np. How about going shopping tomorrow? A może byśmy poszli jutro na zakupy? Podziękowania: I’m writing to thank you for your hospitality/the wonderful present. Przekazanie pozdrowień: Give my love/regards to …Jak zakończyć list nieformalny: Well, that's all for now Write back soon! Looking forward to hearing from you again All the best Best wishes See you soon Take care I guess I've got to leave off now Will write again soon Hugs and kisses Love Mam nadzieję, że teraz już łatwiej będzie wam stworzyć taki list. Warto zapamiętać te zwroty i odpowiednio zastosować je w liście.
Tak więc proszę drogich użytkowników o napisanie listu, w który zawarte będą 2 tygodnie spędzone z kolegę podczas ferii. Temat zadania brzmi: Imagine a pen friend is coming to stay with you fot two weeks. Write a leeter to him/her (chcę do Jacob). -Say youre looking forward to the visit. -Explain your plans for the first and second weeks, and ask for some suggestions. -Say where you will meet and how you will recognise each other. -End the letter in a frendly way. Proszę potrzebne mi to jest na jutro Tamten temat źle napisałem ;//, proszę o usunięcie go.
Przejdź do zawartości HomeO mnieBlogWspółpracaPodcastE-BookiSklepKoszyk List do przyjaciela Kochana, piszę do Ciebie, ponieważ już dawno niewypowiedziane słowa powinny zostać powiedziane na głos. Pamiętasz te czasy kiedy obie straciłyśmy wszystko? Przynajmniej to, co w tamtym momencie było dla nas wszystkim. Zostałyśmy same i poczułyśmy jak niewidzialna nić samotności, nierozerwalnie nas ze sobą wiąże. Już na zawsze. Czułyśmy, że możemy wzajemnie wypełnić swoją pustkę. Czułaś to? Ja czułam, że będąc z Tobą nic nie będzie takie straszne. Razem miałyśmy przezwyciężyć najtrudniejszy dla nas okres. Związał nas strach i poczucie osamotnienia. Ale nie tylko. Postawione w tej samej trudnej sytuacji widziałyśmy siłę we wsparciu, jakie możemy sobie wzajemnie ofiarować. Mimo początkowych niechęci sytuacja ta sprawiła, że od jednego momentu, w jeden dzień, stałyśmy się najlepszymi, nierozłącznymi przyjaciółkami. To tak można? Nie zadawałyśmy wtedy pytań. Byłyśmy inne. Z różnych światów. Twój był prosty, czarno-biały. Kręcił się wokół Ciebie i imprez. A mój? Pełen sprzeczności, pełen odcieni, analiz i tego co było, a co mogłoby być. Połączyłyśmy je. Nauczyłaś mnie żyć chwilą, cieszyć się z tego co jest teraz. Śmiać się i nie martwić o jutro. Weekendy spędzałyśmy po Twojemu. Na nocnych wypadach po knajpach, gdzie piłyśmy i tańczyłyśmy do utraty tchu i białego rana. Razem. Zawsze razem. Jak siostry. Próbowałam pokazać Ci kawałek mojego świata. Byłaś na kilku koncertach, pożyczałam Ci książki, pokazywałam sens w sztuce. Nie wsiąknęłaś w mój świat, tak jak ja w Twój. Nie byłaś tak otwarta jak ja. Ale nie naciskałam. Było mi dobrze. Naprawdę dobrze. Nie musiałyśmy być identyczne. Nasza relacja nie była idealna. Nie musiała. Wystarczyło jednak, że jesteś. Byłaś. Wspólne plany, noce na mieście, noce u Ciebie, wyjazdy, telefony, zakupy, spacery, płacze, przytulanie, śpiewy, tańce, śmiechy do bólu brzucha, filmy, znowu płacze, gorsze dni, spacery, gorsze dni, imprezy, lepsze dni. BUM. Miłość. Nie pamiętam, żebym zastanawiała się kiedykolwiek, czy miłość mogłaby pokonać naszą przyjaźń. A Ty? Nie szukałam miłości. Ty też nie. Żyłyśmy przecież z dnia na dzień. Byle przetrwać pracę do piątku, a potem cały weekend razem. Wspólnie. Jak siostry. Ale miłość przychodzi. Właśnie w takich chwilach. Kiedy wcale jej nie chcesz. Nie czekasz. Nie tęsknisz. Pojawia się i mówi „weź mnie”. I jakbyś się nie bronił. Nie dajesz rady. Nie wybierasz. Nie masz nic do powiedzenia. Przepadasz. Ale nasza przyjaźń przecież będzie dalej trwać. Ta osoba nie zmieni naszych uczuć do siebie. Nie zmieni. Prawda? I żyliśmy. W trójkę. Ale zazdrość była silniejsza. Zazdrość o spędzany czas. O myśli. O zachowania. Bo wszystkie noce nie były już wspólne. Bo wszystkie imprezy nie były już tylko nasze. Bo telefon czasem był zajęty i milczał. Nie byłyśmy gotowe na osobę trzecią. Ani Ty. Ani ja. Dla każdej z nas była to sytuacja bez wyjścia. Nikt nas nie przygotował na pojawienie się obcej osoby w naszym świecie. Ale kto miał nas przygotować? Dlaczego nigdy o tym nie porozmawiałyśmy? Dlaczego nie było nas stać na to, aby przemyśleć co zrobimy, jak któraś z nas ponownie się zakocha? Bo nienawiść do wszystkich facetów nie trwa wiecznie. Niezależnie jak mocno podsycana przez tą drugą. Serce nie wybiera. Jak mogłyśmy tego nie wiedzieć? Jak mogłyśmy tego nie przewidzieć? Jedna rozmowa mogłaby zmienić cały bieg sytuacji, który się później wydarzył… Dziś wycinasz mnie ze zdjęć. Z życia. Z myśli. Nie należę do Twojej rodziny. Ty do mojej też nie. Nie należymy nawet do swoich mniejszych społeczności. Nie należymy w ogóle. Co myśmy sobie zrobiły? Nie chciałabyś zatańczyć jeszcze raz? Tak jak za dawnych czasów? Jakby świat nie istniał? Ja bym chciała… Są chwile, że bardzo tęsknię. Kiedyś Twoja _________________________ Może zainteresują Cię też inne wpisy? Czy zaprzyjaźniłbyś się z kimś takim jak Ty? 30 rzeczy, które możesz zrobić dla siebie z miłością Poznaj mój podcast„W głąb siebie” – Dagmara Sobczak Sprawdź podobne wpisy Tytuł Page load link Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich prywatności
Prosiłbym dobrych ludzi o pomoc mi w napisaniu listu do kolegii. Z góry bardzo dziękuje za pomoc. Miałby on wyglądać tak: Witaj Bengt Co u ciebie słychać. Dawno nie pisałem, ponieważ miałem dużo nauki. Zacząłem egzamin na prawojazdy. Mam nadzieje że przed wakacjami skoncze, ale nie wiem czy zdam. Dziekuje za pozdrowienia. Wczoraj miałem bardzo ważny egzamin z Matematyki z całego dotychczas przerobionego materiału. Uczyłem się do niego od miesiąca. Strasznie się bałem że coś zepsuję. Był to bardzo ważny egzamin, ponieważ od niego zależało czy zdam. Ale dzisiaj jestem szczęśliwy bo wiem że już go zdałem. Co u ciebie słychać?? Słyszałem że na wakacje wracasz do Polski. Pozdrów rodziców i siostrę. Pozdrawiam Adrian
Odpowiedzi Droga Aniu! Warszawa 20 luty 2010r. Na początku listu chcę Cię serdecznie pozdrowić. Wszyscy w klasie za Tobą tęsknią i chcą, abyś jak najprędzej wracała do szkoły i do naszej wspaniałej klasy. Zapewne niedługo będzie szkolna dyskoteka. Koniecznie nie może się odbyć pod Twoją nieobecnością. Mam nadzieję że dobrze się czujesz i że za kilka dni wrócisz do i całuję. Kamila nata0701 odpowiedział(a) o 15:53 Hejka Natalka!Twoi rodzice powiedzieli moim ,że jesteś chora na jak najszybciej wyzdrowiec ,bo jak nie to będę za tobą najbardziej jak ci abyś jak najszybciej wyzdrowiała. Papatki wracaj do nas szybko!POZDRAWIAM CIĘ BARDZO Natalka Przykro mi ,że nóżkę złamałaś ,chyba za dużo skakałaś ? Poruszać się ciężko na jednej nodze, szczególnie po śliskiej podłodze . Uważaj teraz na swoje kroki , nogami nie machaj na boki. Z wizytą wpadnę za kilka dni i humor poprawię Ci. Uważasz, że ktoś się myli? lub
krotki list do kolegi